Grillowane brzoskwinie z kozim serem i szynką parmeńską

Sezon na owoce w pełni, ze straganów uśmiechają się do nas brzoskwinie, proszę zabierz mnie do domu. O tej porze są wyjątkowe słodkie i soczyste. Korzystajmy póki jeszcze są, za chwilę niektóre świeże owoce będą marzeniem. Dla odmiany zapraszam Was na mega szybką efektowną i bardzo smaczną przystawkę jaką przygotowaliśmy podczas warsztatów kulinarnych w Siedlisku Architekta.  Było to pierwsze danie jakie przygotowaliśmy na warsztatach.Myślę ze możemy ją przygotować na kolacje i inne uroczystości. Pomysł jest rewelacyjny myślę ze składnikami możemy pokombinować. Oczywiście najlepsze są świeże ale możecie zrobić z brzoskwiniami z puszki. 
składniki 
  • 9 brzoskiwiń
  • 1-2 rulony koziego sera
  • 18 plastrów szynki parmeńskiej
  • oliwa z oliwek 
  • ocet balsamiczny 
  • świeży rozmaryn 

Wykonanie 


Rozgrzać powierzchnię do grillowania.Brzoskwinie umyć,osączyć, przepołowić i usunąć pestki. Kozi ser pokroić na grube plastry(po jednym na każdą połówkę  brzoskwiń) Brzoskwinie ułożyć na rozgrzanym grillu wewnętrzną stroną aż lekko się zarumienia (ok 1 minuty) następnie odwrócić,ułożyć na wierzchu plastry koziego sera i zapiekać)grillować aż owoce zmiękną,a ser zacznie się lekko topić. Skropić z wierzchu oliwą i octem posypać świeżym siekanym rozmarynem. Przekładać na talerze i skradając z boku plastry szynki parmeńskiej. Podawać z kawałkami pieczywa

2 komentarze:

Agnieszka | Studnia Miodu pisze...

Świetne połączenie! Robię salsę z brzoskwiń do mięs, ale poza tym nigdy nie łączyłam tych owoców w inny sposób niż na słodko. Zapiszę sobie :) Pozdrawiam!

Kulinarne pyszności Molki pisze...

Dziękuje za pozdrowienia:) Może się powtarzam,ale brzoskwinie są rewelacyjne i co wazne nie wymagają dużego nakładu pracy:) Pozdrawiam serdecznie:)