Już  nie  pamiętam kiedy ale to było bardzo dawno, nie miałam jeszcze swojego bloga.  Szukałam fajnego przepisu na sernik, z kilku chciałam stworzyć jeden. I tak gdzieś w sieci znalazłam przepis na sernik pieczony w kąpieli wodnej. Spodobał mi się bardzo przepis, ale zabrało odwagi bałam się, że się nie uda, poza tym u mnie tradycyjnie częstujemy się sernikiem cieplutkim. Aż do dziś, kiedy przeczytałam przepis tu u Izy Kuklińskiej na  blogu .   Na bazie przepisu Izy przygotowałam swój własny przepis.

A że mam bardzo kochanego chłopaka, który mnie rozpieszcza, przygotowałam dla niego serniczek w foremce, o której marzyłam i ją dostałam z okazji dnia dziecka :) 

Jacuś, a teraz bardzo bym chciała dostać pozostałe dwie do kompletu.

Składniki

• 500 sera   naturalnego   chudego
• 200ml  jogurtu  naturalnego 
• 1/2 opakowania Sernix Fix
• 4 łyżki cukru
• 1   biała  czekolada milka
• 2  jajka
• 3 żółtka
• Wanilia laski 16-21 cm Madagascar Bourbon

wykonanie

W kąpieli wodnej rozpuszczamy białą czekoladę. Do miski wkładamy ser, jogurt, laskę wanilii t, jajka, żółtka, wszystko miksujemy maxi robi Zelmer. Wlewamy rozpuszczoną czekoladę i sernix-Fix . Przekładamy do foremki silikonowej. Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni, wkładamy naczynie z gorącą wodą, do którego wstawiamy foremkę pieczemy około 1 godzinę. Przestudzony sernik władamy na noc do lodówki .