Grill bez grilla...

...czyli potrzeba matką wynalazków.
No bo, co zrobić gdy za oknem pogoda pod psem, do baru nie chce nam się iść a na coś z grilla mamy piekielną ochotę, bez zawyżonych rachunków za prąd?
No cóż, możemy spróbować upiec coś nad palnikiem, tak jak nad ogniskiem. Tylko kto potem domyje kuchenkę? I co zrobić jak zamiast klasycznego palnika jest płyta indukcyjna?
Możemy sięgnąć po bardziej wyszukane rozwiązanie, czyli propozycję NEOFLAM, jaką jest patelnia grillowa. Jak już po nią sięgniemy, to od razu czuć, że leży dobrze w ręce dzięki wyprofilowanej rączce, która nie nagrzewa się podczas smażenia. Design sprawia, że niczego sobie prezentuje się nie tylko na kuchni ale podczas serwowania naszego grillowanego rarytasu.

Sama patelnia, zgodnie ze specyfikacją producenta, jest wykonana z odlewanego ciśnieniowo aluminium. A pełną specyfikację znajdziecie tu: link
Zastosowana powłoka ceramiczna sprawia, że w trakcie smażenia nic do patelni nie przywiera. Do tego "ruszt" na wewnętrznej powierzchni zapewnia, że tłuszcz spływa ze smażonej potrawy (czyli nie smażymy w głębokim i niezdrowym tłuszczu), zupełnie jak na prawdziwym grillu, z tą różnicą, że się nie wypala, czyli nie ma dymu. Patelnia jako, że jest wykonana z aluminium szybko się nagrzewa i w związku z tym "rozpalanie" naszego grilla nie zajmuje dużo czasu. No i jeśli macie kuchenki indukcyjne, ta patelnia jest na to przygotowana.
A w czasie testów na pierwszy ogień poszły pstrągi, nie ma to jak rybka z grilla. Kilka kropel oleju i po rozgrzaniu patelni, wylądowały na niej dwie rybki. Szerokość patelni to 28 cm, więc nie było problemu aby je pomieścić. Zmieściłoby się dużo więcej bo patelnia ma wysokie ścianki, więc ze smażeniem drobnicy też nie ma problemu. Smażenie rybek przebiegło szybko, wydobywając z pstrągów aromat i niepowtarzalny smak.


Aby bardziej komfortowo używać patelni i uniknąć poparzenia, pryskającym tłuszczem dobrze jest zaopatrzyć się w pokrywkę. Ta sprzedawana przez NEOFLAM idealnie sprawdza się z patelnią. Gorąco polecam i patelnię i pokrywkę :) O grillowanych frykasach nie wspomnę, wszak to najzdrowszy sposób na dobre jedzenie.

3 komentarze:

Dusia pisze...

ładna fajna patelenka

Kulinarne pyszności Molki pisze...

A jaka funkcjonalna :)

Dagmara Fafińska pisze...

Świetnie napisany artykuł.