truskawkowa kąpiel

 

Dziś dla odmiany coś z truskawkami ale przekornie, bez bitej śmietany, czyli trochę bardziej dietetycznie.
Dziewczyny coś dla nas. :)
Uwielbiam truskawki i wpadłam właśnie na pomysł zrobienia truskawkowej kąpieli.
Potrzebna jest do tego garść świeżych truskawek. Kilka listków świeżej mięty. No i trochę bąbelków od Sodastream.
Najpierw przygotowałam wodę o smaku truskawkowym, wykorzystując syrop truskawkowy z limitowanej serii "Epoka lodowcowa 4". A potem dorzuciłam tę garść umytych truskawek i listki mięty. Proste, prawda?
A jakie pyszne! I do tego orzeźwiające. W sam raz na upalne, leniwe popołudnie. 

Brak komentarzy: