Wczoraj wujek Marek poprosił mnie o zrobienie gofrów,a ze dwa razy powtarzać mi nie trzeba,przez cały dzień będą gofry. Myślę ze nie ma sezonu na gofry,w czasie wakacji zdecydowanie więcej punktów gastronomicznych ma w sprzedaży, najlepsze są domowe,które są u nas w domu od dawna. Moja gofrownica ma swoje lata,co prawda wypadałoby już wymienić płytki.Kupując gofrownicę pamiętacie o tym by miała dużą moc i była ciężka..Chcąc zrobić pyszne gofry musimy mieć dobre składniki podstawowe,czyli mąka, jajka,masło,mleko.Zamiast mleka możecie użyć kefiru, maślanki jogurtu, zsiadłego mleka.A gdyby się ukazało że nie ma mleka czy innych składników możecie użyć wody,co prawda nie będą tak dobre jak na nabiale ale lepsze jak kupione na mieście.Jeśli mam więcej czasu dodaję żółtka i ubijam pianę z białek, dodaję też wodę mineralną gofry są bardziej puszyste.Z tłuszczy wybieram masło,czasami olej,margaryny nie używam.
Przepisów na gofry jest bardzo dużo, robiłam je na wiele sposobów, muszę przyznać żaden przepis jeszcze nie został spisany. Postaram się w miarę możliwości nadrobić zaległości.Dziś zapraszam na pierwszy przepis z które najczęściej robię gofry.Przepisy będą na słodko z różnymi dodatkami, wytrawnie.

składniki

•  2 1/2 szkl mąki
•  4 jajka
•  2 1/2 szkl mleka
•  15g  proszek do pieczenia
• 1/3 szk cukru
• 100g masła
• sól
• 2 łyżki oleju rzepakowego
• Olej do posmarowania gofrownicy
• Dodatki
• dżem 
• cukier puder z wanilią

wykonanie
 W garnuszku rozpuszczamy masło. Do miski wsypujemy przesianą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia,dodajemy żółtka ubite z cukrem na puszystą masę,dodajemy mleko,,masło i olej wszystko dokładnie mieszkamy. Białka ubijamy ze szczyptą soli. Ubite białka mieszamy z ciastem odstawiamy na pół godziny.
Rozgrzewamy gofrownicę formę smarujemy olejem wylewamy ciasto, Gofry pieczemy przez kilka minut na złoty kolor.
Gofry podajemy z różnymi dodatkami cukrem pudrem,bitą śmietaną i owocami,dżemem. Z tym co kto lubi, pyszne są bez niczego.