piątkowy dorsz
Piątek, tradycyjnie ryba musi być, a że uwielbiam ryby, przygotowuję je na
wiele sposobów. Jeden warunek zawsze musi być spełniony, ma być zdrowo i
dietetycznie.
Składniki
Wykonanie
Świeżego dorsza oczyściłam, następnie przygotowałam z niego filety które umyłam i osuszyłam. Filety skropiłam sokiem z cytryny posypałam przyprawami i ostawiałam na dwie godziny. Filety ułożyłam na papierze do pieczenia, skropiłam olejem zrobiłam pakiecik z papieru następnie wsadziłam na 20 minut na 180 stopni do piekarnika.
Na talerzu ułożyłam porwaną sałatę, różyczki gotowanego brokuła, pomidory, całość posypałam szczypiorkiem na wierzch położyłam rybę zrobiłam dekoracje z cytryny.
- 1 dorsz
- 1 sałata
- 1 brokuł ugotowany
- 1 pomidor
- cytryna
- szczypiorek
Wykonanie
Świeżego dorsza oczyściłam, następnie przygotowałam z niego filety które umyłam i osuszyłam. Filety skropiłam sokiem z cytryny posypałam przyprawami i ostawiałam na dwie godziny. Filety ułożyłam na papierze do pieczenia, skropiłam olejem zrobiłam pakiecik z papieru następnie wsadziłam na 20 minut na 180 stopni do piekarnika.
Na talerzu ułożyłam porwaną sałatę, różyczki gotowanego brokuła, pomidory, całość posypałam szczypiorkiem na wierzch położyłam rybę zrobiłam dekoracje z cytryny.
6 komentarzy:
O tak, w piątek rybka, ja kupiłam w lidlu ładne pstrągi i piekłam z masełkiem czosnkowym :)
Pysznosci, u nas tez dzisiaj rybka;)
Dziękuje czyli coś dla mnie :)
Coś nas łączy ryby :) Pochwalisz się zdjęciem swoich pyszności :)
Uwielbiam ryby. Mogłabym je jeść codziennie :)
Dorsz to fajna rybka. Popieram, w piątek pozycja obowiązkowa.
Prześlij komentarz